http://fitlifebydorota.blogspot.com/2016/10/ddddddddddddddddd.html fitlifebydorota: Cukier - nasz największy wróg.

niedziela, 13 listopada 2016

Cukier - nasz największy wróg.



Osoby, które nie lubią słodyczy są prawdziwymi szczęściarzami, ponieważ łakocie, które kupujemy w sklepach mają zgubny wpływ na nasze zdrowie. Organizm ludzki nie potrzebuję cukru w dużej ilości. Konieczna jest tylko glukoza. Natomiast fruktoza jest niebezpiecznym cukrem prostym, którego należy unikać, a najlepiej ograniczyć jego spożycie do minimum, ponieważ nasz organizm nie potrzebuję go w ogóle. 
Fruktozę znajdziemy:
- w owocach ( można je jeść, a nawet trzeba. Jeśli zachowamy umiar w ich spożywaniu fruktoza nie stanowi dla nas problemu ),
- w miodzie,
- w sokach owocowych.

Fruktoza występuje w postaci sacharozy ( czyli białego cukru spożywczego ) oraz syropu glukozowo - fruktozowego. Roztwór ten znajduję się prawie we wszystkich produktach przetworzonych. Występuje również w tabletkach na ból gardła ! Nie należy się tym mocno przejmować, ze względu na śladowe ilości. Fakt ten należy potraktować bardziej 
jako ciekawostkę :)

Warto wiedzieć, że fruktoza jest tak samo metabolizowana w organizmie jak alkohol !! Różnica: alkohol jest jeszcze metabolizowany
w naszym mózgu.


Dlaczego uwielbiamy słodki smak ?

Cukier pobudza te same ośrodki przyjemności w mózgu co narkotyki
( heroina, kokaina ). Z cukru w organizmie tworzona jest glukoza, która
w małych ilościach, jak wspominałam wcześniej, jest nam bardzo potrzebna ! Nadmiar może nas uzależnić.

CUKIER JEST TAK SAMO UZALEŻNIAJĄCĄ SUBSTANCJĄ JAK ALKOHOL CZY NARKOTYKI.

Dlaczego czujemy przypływ energii po zjedzeniu czegoś słodkiego?

Jeśli dostarczymy do organizmu cukier prosty w naszej krwi pojawia się glukoza, która wzrasta do bardzo wysokiego poziomu. W tym momencie trzustka wydziela dużą ilość insuliny, aby spowodować spadek glukozy do poziomu pierwotnego. Nawet jeśli spadnie do zamierzonego poziomu trzustka nie przestaję wydzielać insuliny !  W konsekwencji glukoza spada poniżej przyjętego poziomu i w tym momencie zaczynamy być senni, zmęczeni, znowu czujemy ochotę na cukier i sięgamy po kolejne ciastko. Tak błędne koło się zamyka. Jeśli taki proces występuje codziennie, a nawet gorzej - kilka razy w ciągu dnia, nasze komórki uodporniają się na działanie insuliny. Jest to bardzo niebezpieczne zjawisko, które przyczynia się do występowania cukrzycy typu II. Proces ten jest długotrwały, a skutki odczuwalne po kilku, kilkunastu latach.

Dlaczego "ciągnie" nas do cukru?

Czy aby na pewno ciągnie nas do samego cukru? Niekoniecznie. Jesteśmy uzależnieni od połączenia cukru z tłuszczem ! Najchętniej sięgamy po produkty, gdzie stosunek cukrów do tłuszczu wynosi 1:1(albo jest bardzo zbliżony ).
Ile jesteście w stanie zjeść łyżeczek białego cukru? Pół, jedną?
No właśnie.....nie wiele. A jeśli połączymy cukier z śmietaną 30 %? Gotowy produkt możemy jeść bez ograniczeń.
Chętniej sięgniemy po chipsy, niż zwykłe chrupki kukurydziane, ponieważ
w nich również stosunek cukru do tłuszczu jest bardzo zbliżony.
Takie połączenie nic nie wnosi korzystnego dla naszego organizmu. Dostarczamy tzw. pustych kalorii.
Spożywanie produktów, gdzie występują wymienione połączenia to najprostsza droga do tego, aby przybrać na wadze.

Tłuszcz + cukier = wykreowanie w mózgu uczucia łaknienia.

Przyczyny sięgania po cukier.

W większości przypadków ochota na słodkie wynika z przyzwyczajenia
oraz z nieregularnego jedzenia. Jeśli jesteśmy uzależnieni od słodkości, dobrym rozwiązaniem będzie większa ilość posiłków. Jeśli nasza przerwa między posiłkami wynosi np. 5h, to poziom insuliny jest na bardzo niskim poziomie.
W takim przypadku ciężko nam opanować ochotę na słodkie. Mózg jest narządem, który z całego organizmu potrzebuję najwięcej glukozy. Jeżeli jemy
regularnie i zdrowo, glukoza utrzymuję się na stabilnym poziomie.
Druga znaczącą przyczyną jest dostarczanie złych składników odżywczych podczas posiłku. Należy pamiętać, aby dostarczyć organizmowi dużo błonnika, węglowodanów o niskim indeksie glikemicznym, które stopniowo uwalniają energię, a także białko.
Kolejnej przyczyny możemy doszukiwać się w niedoborze magnezu, cynku, chromu, witamin z gr B.

Jak ograniczyć spożycie cukru?

- nie trzymaj ich w domu: na zapas, dla gości itd.,
- uzupełnij niedobory magnezu,
- pij dużo wody,
- ogranicz do zera słodkie napoje,
- do słodzenia herbaty i kawy oraz wypieków używaj zdrowych zamienników białego cukru: stewia, erytrytol, ksylitol,
- jeśli musisz codziennie zjeść coś słodkiego i nie wyobrażasz sobie rezygnacji z tej przyjemności na początek jedz słodycze co 2 dzień,
- do kawy zamiast ciasteczka zjedz garść świeżych lub suszonych owoców,
- rób domowe słodkości.
Znakomitą alternatywną będzie czekoladowy, domowy budyń. Przepis znajdzies [tutaj]
We wtorek dodam kolejną propozycję na Fit przekąskę "do kawy" :)

Gorzka czekolada

Dużo osób nienawidzi jej smaku. Kiedy ograniczymy cukier, z czasem nawet gorzka czekolada zacznie nam smakować. Jest to tylko kwestia czasu, ponieważ nasze receptory smakowe zmieniają się.
Im większa zawartość kakao, tym lepiej.

Jak "nauczyć się" jeść gorzką czekoladę? 

Najpierw zaopatrz się w czekoladę z najmniejszą zawartością kakao
( około 50 % ). Jak przyzwyczaisz się do jej smaku kup kolejną, o większej zawartości kakao itd. :)


Oczywiście mowa tu 2-3 kawałkach czekolady dziennie, a nie o całej tabliczce :)


Cukier i tłuszcz - co gorsze ?

Większość ludzi dalej tkwi w przekonaniu, że tłuszcz jest główną przyczyną niechcianych kilogramów. Naszym największym wrogiem jest cukier! Pamiętajcie o tym, że żaden proces biologiczny nie potrzebuję cukru spożywczego. Nasz organizm potrafi sam go metabolizować w niewielkiej ilości.
Niektórzy zarzekają się, że spożywają bardzo mało cukru: kawy i herbaty nie słodzą oraz nie jedzą codziennie słodyczy..... Jednak należy zdawać sobie sprawę z faktu, iż cukier jest wszędzie. Znajduję się on min. w ketchupie, majonezie, tuńczyku, chlebie itp.
W naszym organizmie nie ma organu, który nie jest dotknięty szkodliwym działaniem cukru. Jest on niszczącą substancją chemiczną, która pogarsza także stany zapalne stawów.  Zachowajmy umiar i jeśli kochamy
słodycze - jedzmy je, ale szukajmy zdrowych zamienników dla tych,
które znajdujemy na sklepowych półkach.


Jeśli ktoś chcę zagłębić się w temat cukru polecam przeczytać książkę:


Brak komentarzy: